poniedziałek, 10 czerwca 2013

Pancerz Falloutowy - Kirys

Od długich miesięcy pracowałem nad tym projektem i uroczyście mogę oznajmić światu, że jest na ukończeniu.
Zaczęło się od planowania na forum, i poszukiwania inspiracji w necie. W trakcie budowy zainspirowałem się głównie techniką zaprezentowaną przez gości z Wayside Creations i Indy Mogul. Można to zobaczyć o TUTAJ! :D

W każdym razie w końcu zebrałem się do kupy i w marcu wybrałem się do sklepów na poszukiwanie materiałów budowlanych. Kupować chciałem w sklepach do majsterkowania, praktiker, brico depot, obi itp. Niestety żaden z nich nie miał w ofercie potrzebnych mi do budowy pianek. Na odpowiednie materiały trafiłem w... Decathlonie! Za 59.90 kupiłem paczkę piankowych mat do ćwiczeń i uzupełniłem ten materiał konstrukcyjny o jedną karimatę, której miałem zamiar użyć do wykonania ozdób, gdyby pianki okazały się deficytowe.

Za 59.90 zł kupiłem cztery maty o wymiarach 58x58cm, karimaty po 14.90 zł. Zatem za ok 70zł miałem materiał podstawowy na zbroję. Do tego dochodzą zakupy, które robiłem niezależnie w innych czasach, przy okazji gromadzenia materiałów modelarskich:
- Wkręty i śrubki
- Farba w kilku kolorach: Szara, Czarna, Zielona, Jasnobrązowa, Ciemnobrązowa, Spreje, zielony
- Paski z zapieciami fastex
- Klej do pistoletu + glue gun
- Mata z gumy na wzmocnienia (oryginalnie wykładzina do bagażnika samochodowego)
- Random stuff walający się po garażu

Ostatecznie szacuję, że budowa całości pochłonęła jakieś 120-150zł przy czym sporo materiałów jeszcze się nie raz przyda. Prezentuję poszczególne kawałki w oddzielnych postach. Na pierwszy ogień poszła ochrona klatki piersiowej.



Ale po kolei. Najpierw było cięcie, gięcie piany, i wielokrotne przymierzanie. W końcu postanowiłem, że zbroja będzie się składać z jednolitej skorupy ochraniającej ramiona i korpus użytkownika. Pancerz składa się z dwóch kawałków piany na brzuchu i na plechach połączonych na ramionach. Połączenia zrobiłem podkładając odpowiednio przyciętą gumową matę na ramiona i łącząc ją ze skorupą śrubami. Na samych ramionach dołożyłem wypełnienia z karimaty. Naramienniki powiększyłem przy pomocy wycinków z płyty i ozdobiłem krawędź przy pomocy "puzzlowych" krawędzi paneli piankowych.

Inne ozdoby porobiłem z pozostałych ścinków i resztek, które zostały mi po budowie.
Płyta na piersi i klimatyczny wykusz pod szyją, mają nadawać klimat. Nie wzorowałem się na niczym konkretnym, budowałem raczej jak mi fantazja podyktowała.

Na plecach umieściłem pojemnik, który ma markować butlę z gazem, służącą do zasilania systemu energetycznego zbroi.
Zrobiłem też klimatyczne połączenie z rurą, przy okazji maskując krzywe z tej strony wycięcie naramiennika.:D


Malowanie najpierw na szaro, pociągnięte potem srebrnym sprejem. Dodatkowo "pobrudziłem" całość przy pomocy rudych, brązowych i piaskowych kolorków, ale nie jest to ostateczne malowanie. Rozważam wariant, w którym na czarny podkład nałożę "przetarcia" ze srebrnej farby i na nie podobne przybrudzenia.

Jutro inne kawałki zbroi








3 komentarze:

Unknown pisze...

Jestem pod wrażeniem naprawdę ekstra zbroja chciałbym taką mieć ja ostatnio skończyłem robić ochraniacze na nogi z plastiku z butelki taśmy klejącej i czasopisma świat wiedzy XD wyszło dość fajnie oczywiscie jest to dopiero początek będę używał puszek butelek czasopism taśmy izolacyjnej.ponieważ chce zrobić zbroje (może nie całą) z rzeczy ogulno dostępnych jakich nie brak np w śmieciach.Czy mugłbyś odpowiedziedz na kanale pitkistudio bardzo cie proszę.
ps:czekam na dalsze posty i wynalazki:)

Unknown pisze...

Jeszcze jedno będę polecać cię innym zapalencą post apo pytanie zrobił byś instrukcie jak zrobic taki karabinek ak 47 mam jeden karabin asg jak by co jest to ak 47 su chciałbym go przerobić na styl post apo
zbudowałęś naprawde super zbroje ja przy swojej budowie kieruje się puszkami i innymi śmieciai np do czasopisma do klejam kawałki puszki następnie kawałki z plastikowej butelki a na koniec całość obklejam porządnie taśmą co prawda nie chroni tak bardzo jak twoja zbroja ale chociarz mam satysfakcie że zbudowałem wszystko z śmieci XD.

Izabella Nowotka pisze...

Bardzo fajnie zostało to napisane.