wtorek, 11 czerwca 2013

Pancerz Falloutowy - Ochrona rąk i nóg.

Był już prezentowany kirys pancerza wczoraj, więc pora na kolejne kawałki.

Naramienniki

Jedyny element zbroi, którego nie wykonałem samodzielnie. Są to brytyjskie naramienniki policyjne typu Prime Range. W początkowym okresie planowania zbroi to własnie z tego zestawu miały pochodzić elementy ochrony nóg i rąk. Niestety choć w zeszłym roku było ich sporo na allegro to od listopada, kiedy projekt wszedł w fazę realizacji nie mogłem już znaleźć tych elementów w zadowalających cenach. Jedyne co udało mi się zdobyć to te naramienniki. Kosztowały 20zł i jedyna na nich przeróbka polegała na pomalowaniu ich na metaliczny kolor i dodaniu "zabrudzeń".


Przedramiona

Tu z kolei odwrotnie :D w całości wykonane ręcznie. Ochraniacze są wyprofilowane tak, aby pasowały jeden na lewą drugi na prawą rękę. Wyciąłem je z pianki i giąłem "na ciepło" przy użyciu opalarki. Krawędzie zostały ścięte i szlifowane tarką, aby miały przyjemniejszy wygląd. Oba elementy są mocowane przy pomocy taśmy z rzepem przyszytej do pianki ochraniacza na maszynie. Zastanawiam się nad dodaniem dodatkowego mocowania na nadgarstku z elastyczej taśmy gumowej "do majtek". Malowanie identyczne z pozostałymi elementami.


Ochrona na uda

Bardziej skomplikowany element zbroi. Wykonany nieco odmienną techniką. Ochrona każdej z nóg składa się z dwóch elementów łączonych przy pomocy fastexa. Górna część ochraniająca część uda i biodro od przodu jest zawieszana na pasie przy pomocy szlufki. Do zawieszania tymczasowo użyłem pasa z amerykańskiego oporządzenia LC-1. Sama płyta to po prostu przycięta odpowiednio pianka połączona z taśmą mocująca śrubami.
Budowa dolnej części jest oparta o płat z karimaty na który przykleiłem płytki z pianki. Na krawędzie nakleiłem różne kawałki pianki, które pozostały mi po przygotowaniu płyt uzyskując charakterystyczną krawędź. Dzięki takie budowie element jest bardzo elestyczny i łatwo zawinąć go na udo. Jest dodatkowo wyposażony w taśmę mocującą zapinaną na fastex.



Niestety muszę się przyznać, że jest to element zbroi, który najmniej mnie zadowala, więc raczej będą w nim jeszcze jakieś zmiany.

1 komentarz:

Unknown pisze...

ŚWIETNA ZBROJA JA ROBIE COŚ PODOBNEGO TYLE ŻE Z SAMYCH ŚMEICI (PUSZEK ,BUTELEK)I TAŚMY KLEJACEJ
KIEDY NASTĘPNA ZBROJA???