Ersoft

Tu prezentuję jak uganiam się za innymi pojebami z plastikowym karabinkiem.

A więc było tak,daaaawno, dawno temu chodziłem do gimnazjum i koledzy z drużyny harcerskiej namówili mnie do kupienia sobie "pistoletu na kulki", więc poszedłem do kiosku i za 30zł kupiłem sobie taki pistolecik. Niestety, na tym się nie skończyło i kilkanaście lat później wciąż uganiam się za kolegami, choć zabawki mamy teraz odpowiednio droższe i lepsze.


Prę lat byłem współorganizatorem ekipy strzelankowej Bohaterowie do Kwadratu (B2). Staramy się być paczka kolegów, którzy bez zbędnej spiny i pompatycznego lansowania się na pro-elo-komandosów lubią pobiegać trochę po lesie, czy innych ruinach i postrzelać do siebie nawzajem z kulek. Jest nas wielu, jakby wszystkich zebrać do kupy to będzie ze 30 osób. Jak ktoś się strzela dużo na Mazowszu to zapewne nas widział przynajmniej raz.

Oprócz strzelanek, staramy się też utrzymać sensowny kontakt towarzyski. Co jakiś czas zdarzają nam się wyjazdy na ognisko, lub piwko, lub razem :D

Od czasu do czasu robimy też duże strzelanki dla innych ludków. Np: Syberia II, Szturm w trybie zdobywcy.


Staramy się wspólnie pracować, by zabawa Airsoftowa była miodna, uczciwa, dynamiczna i ekscytująca. Ciekawe scenariusze i zasady strzelanek zachęcające do ruchu i ciągłej zmiany sytuacji to nasze cele. Zawsze staramy się pojawiać na polu walki odpowiednio ucharakteryzowani, przygotowani fabularnie i znający zasady.


A tu w linku macie różny Shit Ersoftowy jaki zaprezentowałem na tem blogasku.

\ \ \ \ \ \ Shit ersoftowy / / / / / /

Brak komentarzy: