Grubszy czas temu skleiłem dwa bardzo podobne modele, i spróbujemy je dzisiaj porównać ze sobą.
Oba modele to Opel Blitz w skali 1:35, Pierwszy z Tamyia to model z 2008 roku.
Drugi z Italieri to przepakowany model który swoja premierę miał w 1973, wiec niemłody, choć od tamtej pory coś mogło być w tym modelu podrasowane, bo pudło pochodzi także 2008 roku.
Tamyia to firma jakość sama w sobie, składa się jak złoto i wygląda bardzo dobrze po sklejeniu. Model zawiera oprócz samej ciężarówki także figurkę kierowcy i duża wypraskę zawierającą różne graty z których można wykonać ładunek wozu: beczki, skrzynki i inne wyposażenie. Z mojej strony dodałem jeszcze kilka zapasowych kół jakie zostały mi z innych modeli i dwóch jadących na pace żołnierzy. Sam model to samochód w konfiguracji z platformą z otwieranymi burtami, które można złożyć w różnych konfiguracjach otwarcia, co jest super gdy chcemy stworzyć np. scenkę załadunku. Solidny model, niedrogi, z duża ilością dodatków, choć bez szczególnych waloryzacji w pudełku.
Model od Ialieri jest oczywiście inny. Znacznie prymitywniejszy w konstrukcji i gorzej spasowany. Kierowca wygląda okropnie i warto go natychmiast wymienić na innego. Model ma kilka detali ładniejszych niż produkt Tamyia, mianowicie ma opony z gumy i piekne blaszane znaczki Opla na maskę. Na zdjęciach Opel Blitz jest wyładowany piechotą z zestawu pasażerów Master Box.
2 komentarze:
Bardzo dobrze wyszedł!
Cieszę się, że jeszcze publikujesz na blogu i trzymam kciuki, by tak pozostało 😊.
A miło mi, zawsze sie cieszę że komus sie podoba. :D
Prześlij komentarz